Polska Demokracja Cyfrowa żąda odpowiedzi w obliczu klęsk.
Czy Państwowa Komisja Wyborcza RP zmusza Polaków do lądowania w ślepych i ograniczonych wyborach 2010r., bez widzenia koloru kandydata. Czy jakoś tam będzie? Czy będzie 100 tysięcy razy większa następna katastrofa po Smoleńsku. Czy, ktoś wyraża zgodę na własną wczesną śmierć podczas lądowania samolotu. Czy, ktoś zgadza się by, decyzje o jego życiu wydała osoba, która sama ogranicza w wyborach swoją legitymację za własne czyny do 50%, absurdalnie akceptując brak możliwości sprzeciwu w tym starym systemie wyborczym? Czy takie wybory należy wstrzymać i zakończyć raz na zawsze, dla ratunku życia Państwa i dobra wszystkich obywateli?
Kandydat na prezydent RP powiedzial dla PAP
OdpowiedzUsuńCYT.
Eksploatacja gazu łupkowego musiałaby oznaczać zastosowanie metod odkrywkowych, jak w przypadku węgla brunatnego, a zatem byłaby to "dewastacja obszarów krajobrazowych Polski"
Bylem na kilku konferencjach o gazie łupkowym w tym z koncernami które eksplorują nikt nie mówił o metodzie odkrywkowej.
Gaz łupkowy jest już wydobywany m. in. w USA, a jest na głębokości, która wyklucza jakieś metody odkrywkowe, które nagle odkrył Komorowski.
Jeżeli Komorowski chce trzymać ten gaz jako rezerwę w razie szantażu ze strony Rosji, to jak on sobie wyobraża uruchomienie wydobycia w ciągu 2-3 tygodni? Tyle zimą możemy wytrzymać bez dostaw gazu i obcinania dostaw.
Po co nam prezydent, który pracuje dla obcego państwa i jego firmy, znanej z kupowania polityków (Schroeder) - Gazpromu?
Bloger jazmig z S24.pl
Gaz metodą odkrywkową?
Proszę wykonać nast. doświadczenie: proszę udać się do kuchni, odkręcić kurek kuchenki gazowej, a potem wyobrazić sobie, że do jego wydobywania używa się tych wieeeeeeeelgachnych koparek jakie widuje się w Bełchatowie.
Z głębokości 5km.
Geniusz, qrczę, geniusz z tego Komorowskiego.
Yanusson blogger z S24.pl
Zebral Wojciech Stefan Jaroń (Kejow)
Panie Wojtku, takim sposobem można zlikwidować bezrobocie. Worki z dymem mogą nosić wszyscy nawet dzieci, ale kto chleb będzie wytwarzał.
OdpowiedzUsuń